Nikt nie kwestionuje prawa każdej osoby do szacunku i bezpieczeństwa. Ale czym innym jest ochrona jednostki, a czym innym – promocja ideologii, która chce zdominować kulturę, prawo i wychowanie. Bycie przeciw LGBT nie oznacza braku szacunku wobec osób, lecz sprzeciw wobec programu politycznego.
Zagrożenia społeczne
W krajach, które uległy tej presji, obserwujemy rozpad rodziny, spadek dzietności i kryzys wychowawczy. Gdy władze pozwalają, aby dzieci adoptowały pary jednopłciowe, stają się one ofiarami eksperymentu społecznego, którego skutki będą odczuwalne przez pokolenia.
Atak na wolność słowa
Co więcej, ideologia LGBT narzuca cenzurę. W wielu państwach nie wolno już publicznie krytykować tej ideologii – grożą za to sankcje. To pokazuje, że nie chodzi o równość, ale o władzę nad kulturą.
Prawo do wychowania dzieci
Jednym z najbardziej zagrożonych obszarów jest prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnym światopoglądem. Jeśli programy szkolne wprowadzają treści, które stoją w sprzeczności z wartościami rodziny, to rodzice zostają faktycznie odsunięci od swojego podstawowego prawa i obowiązku. To nie jest neutralność – to narzucanie jednej wizji życia społecznego.

Skutki psychologiczne i tożsamościowe
Dzieci dorastające w świecie, w którym podważa się biologiczne różnice między kobietą i mężczyzną, tracą pewność co do własnej tożsamości. Widzimy coraz więcej przypadków, gdy młodzi ludzie zostają wciągnięci w narrację o możliwości dowolnej zmiany płci, a później – po latach – żałują decyzji podjętych pod wpływem presji otoczenia. To dramat, który powinien być przestrogą, a nie wzorem do naśladowania.
Nasze stanowisko
Fundacja jasno stwierdza: bronimy prawdziwej wolności – wolności do mówienia prawdy o człowieku, płci i rodzinie. Dlatego jesteśmy przeciw ideologii LGBT, która zagraża podstawowym wartościom społecznym, osłabia rodzinę i odbiera dzieciom prawo do stabilnego wychowania.